Robot katarina - stały asystent w ogrodzie
Używanie robotów w rolnictwie było od dawna marzeniem właścicieli witryn. Chcieli, aby asystent, który nie znał słów „zmęczenie”, „zły nastrój” itd., Był ciągle na boisku. Taki asystent został wymyślony, a jego imię to „Katarina”.
Robotyka pozostaje bardzo atrakcyjna dla rolnictwa, szczególnie jeśli chodzi o pielenie łóżek lub poszukiwanie szkodników. Ale funkcjonalność robota „Katarina” nie ogranicza się do tych możliwości.
Jak działał samobieżny robot?
Pomysł stworzenia robota zrodził się z ogólnej koncepcji automatyzacja procesy w przemyśle rolniczym. Jego twórcy są pewni, że aby osiągnąć pozytywny efekt, konieczne jest aktywne wprowadzanie urządzeń i instalacji robotycznych oraz radykalna zmiana podejścia do rolnictwa.
Według profesorów University of Sydney (Australia), z czasem wydajność robotów wzrośnie tak bardzo, że większość zadań, które obecnie wykorzystują pracę fizyczną, będą wykonywane przez maszyny. Prototypem takich instalacji był robot rolny, który stworzyli..
Robot ogrodnika jest wyposażony w półkolistą kopułę, na której montowane są elastyczne panele słoneczne. Dzięki nim światło gromadzi się i jest magazynowane, zamieniając się w energię do samodzielnej pracy. Wszystkie „wnętrza” są ukryte pod mocną obudową, dzięki czemu robot nie boi się opadów deszczu i złych warunków pogodowych. Kamery, systemy laserowe, czujniki, mechanizmy nawadniające, pojemniki na nawozy, aw przyszłości bardziej złożone urządzenia są zawieszone na ramie.
Co może „Katarina”?
Robot wielozadaniowy Catarina wyposażony w czujniki i kilka kamer wideo, które pozwalają mu gromadzić informacje, przetwarzać otrzymane dane i przekazywać je właścicielowi pocztą elektroniczną.
Biedronka, jak się czasem nazywa Katarina, jest zasadniczo centrum analitycznym i mobilnym punktem obserwacyjnym. Robot zajmuje się monitorowaniem, wykrywaniem chwastów, szkodników, identyfikacją różnych odmian i upraw rosnących na terenie.
Do odchwaszczania, hillingowania lub rozluźniania robot ma ruchomy manipulator „ramię” i czujniki do wykrywania chwastów. W przyszłości robot nauczy się określać stopień dojrzałości warzyw, będzie mógł pobierać próbki i sondować glebę. Chodzi również o automatyzację procesu zbioru.
Praktyczne zastosowanie Katariny
Unikalne pole robotów przetestowane na ziemi australijskiej w Nowej Południowej Walii cebula, szpinak i burak ćwikłowy. Pilotażowy zakład został wyposażony w 4 koła, kamery i czujniki laserowe, co pozwoliło mu poruszać się ściśle między rzędami, a operator kontrolował ruch robota.
Wyniki przekroczyły wszelkie oczekiwania - robot dość dokładnie określił stan roślin, potencjalne zagrożenia i wyraźnie zareagował na polecenia operatora. Ładowanie baterii trwało trzy dni. Zatem nie ma obiektywnych przeszkód we wprowadzeniu urządzenia do masowej produkcji..
Być może już wkrótce nasze pola będą wypełnione robotami samobieżnymi, które mogą niestrudzenie przetwarzać lądowania, śledzić i rejestrować wszystko, co dzieje się wokół. A to otworzy zupełnie nowe perspektywy w rolnictwie..