Na barszcz na stronie już zaczęły grzywny. Kto ryzykuje zapłaceniem 1 mln rubli?

Na barszcz na stronie już zaczęły grzywny. Kto ryzykuje zapłaceniem 1 mln rubli? 1

Po zakazaniu barszczu w regionie moskiewskim walka z tą rośliną osiągnęła nowy poziom. Jeśli wcześniej obszar pokryty chwastami mógł powodować jedynie dezaprobujące narzekanie sąsiadów, teraz jego właścicielowi grozi prawdziwa kara.

Władze poważnie podjęły wyzwolenie obwodu moskiewskiego od barszczu Sosnowskiego. Według danych z 2017 r. Obszar dotknięty agresywnym chwastem wynosił 32 ha. Terytorium dystrybucji rośnie o 10 rocznie. Od 1 listopada 2018 r. Właściciele witryn, na których nie toczy się walka z pasternakiem krowy, mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności administracyjnej. Odpowiednie prawo zostało przyjęte w sierpniu 2018 r. Teraz duzi właściciele ziemscy i zwykli mieszkańcy lata muszą wyeliminować pasternak krowy przed pączkiem i kwitnieniem.

Projekt ustawy na etapie rozwoju wywołał oburzenie właścicieli gruntów.

  • Na barszcz na stronie już zaczęły grzywny. Kto ryzykuje zapłaceniem 1 mln rubli? 2)Na barszcz na stronie już zaczęły grzywny. Kto ryzykuje zapłaceniem 1 mln rubli? 3)

    W przypadku barszczu na terenie letnim mieszkańcy mogą spotkać się z wysoką grzywną

    Szybkość rozprzestrzeniania się barszczu Sosnowskiego i jego niebezpieczeństwo są tak duże, że właściciele ziemscy mogą zacząć karać grzywnę za tę roślinę.

Wcześniej właściciela można było pociągać do odpowiedzialności na podstawie art. 8,8 Kodeksu wykroczeń administracyjnych Federacji Rosyjskiej, zgodnie z którym zostali oni ukarani grzywną, jeśli teren był wykorzystywany do innych celów. A także, jeśli strona nie spełnia wymagań niezbędnych do prowadzenia działalności, do której jest przeznaczona. To znaczy, jeśli zgodnie z dokumentami masz pole ziemniaków, ale w rzeczywistości od dawna została ustanowiona barszcz. Dlatego zwykli mieszkańcy lata mogli spać spokojnie.

Barszcz jest jednak podstępną rośliną, a walka z nią jest kosztownym i długotrwałym zadaniem, które ponadto wymaga szczególnej uwagi. Eliminacja może potrwać około pięciu lat. Co więcej, chwast często rośnie na obszarach, których właściciele nie pamiętają nie tylko wyglądu pasternaku krowy, ale także samego miejsca i każdy musi poradzić sobie z konsekwencjami rozmnażania chwastów.

Dlatego władze postanowiły zaostrzyć przepisy, które mają na celu usprawnienie walki z toksycznymi chwastami..

Barszcz rozmnaża się tylko przez nasiona. Jednak może również wznowić pracę z podziemnych nerek po koszeniu. Głównym zagrożeniem dla rośliny jest sok, który zawiera olejki eteryczne, które powodują fitofotodermit pod wpływem światła słonecznego (zaczerwienienie, łuszczenie, przebarwienia skóry i powstawanie pęcherzy pojawiających się na skórze w wyniku interakcji światła słonecznego i substancji wrażliwych na promieniowanie UV w soku niektórych roślin ). 

Kto i jak może zostać ukarany grzywną za barszcz na tym obszarze?

Od 1 listopada samorządy wdrażające miejską kontrolę gruntów mogą sporządzać protokoły dotyczące właścicieli działek zarośniętych pasternakiem krowim. I przekaż je komisjom administracyjnym gmin regionu moskiewskiego, które są zaangażowane w rozpatrywanie takich przypadków. Jednak poszukiwanie miejsc, w których rośnie barszcz, i nie ma skutecznej walki z nim, jest przeprowadzane przez miejskich inspektorów gruntów podczas zaplanowanych kontroli nalotów, które odbywają się od kwietnia do listopada. Nawiasem mówiąc, inspekcję można przeprowadzić pod nieobecność właścicieli.

Na barszcz na stronie już zaczęły grzywny. Kto ryzykuje zapłaceniem 1 mln rubli? 4

kazved.ru/Farit Muratov

Wysokość grzywny zależy od tego, kto jest właścicielem strony. Tak więc osoby będą musiały zapłacić od 2 do 5 tysięcy rubli, a urzędnicy - od 20 do 50 tysięcy rubli. Ale dla osób prawnych grzywna może wynosić od 150 tysięcy do 1 miliona rubli.

Pierwsza grzywna w wysokości 400 tysięcy rubli. opłacony już przez firmę z regionu moskiewskiego, która nie monitorowała rozmieszczenia chwastów na działce o powierzchni 7 hektarów.

Okazuje się, że kontrolerzy będą mogli sprawdzić witrynę bez jej właściciela?

Tak, jeśli zwróci uwagę miejskich inspektorów gruntów podczas rutynowej kontroli nalotów lub otrzyma skargę od czujnych sąsiadów i zwykłych naocznych świadków, eksperci na pewno zarejestrują (sfotografują) naruszenie bez ciebie.

Kontrolerzy będą mogli fotografować naruszenia i bez komunikowania się z właścicielem ziemi. A jeśli teren jest ogrodzony, to w miarę możliwości zrobią to przez ogrodzenie.

W jaki sposób barszcz może zostać zniszczony na stronie?

W dokumencie przyjętym przez moskiewską Dumę Regionalną kontrolę chwastów proponuje się w klasyczny sposób:

  • przez opryskiwanie ognisk rosnącego barszczu chemikaliami (Ground, Tornado, Agrokiller, Buran itp.)-
  • koszenie dorosłych roślin i kopanie ich korzeni na głębokość 15-20 cm-
  • uprawa gleby i wysianie jej szybko rosnącymi roślinami wieloletnimi (kupon bez kości, skóra kozia itp.).

Możesz zwrócić się do profesjonalistów. Koszt przetworzenia działki składającej się z sześciuset części dla właściciela będzie kosztował od 3 do 9 tysięcy rubli. Ale za hektar będziesz musiał zapłacić od 12 do 45 tysięcy rubli.

Nawiasem mówiąc, państwo będzie nie tylko grzywną, ale także zachęci. Dla właścicieli witryn, na których najbardziej skuteczna jest walka z pasternakiem, władze wprowadziły dotacje w wysokości 18 tysięcy rubli. na hektar.

Jeśli twoja strona wciąż jest pod kontrolą barszczu, powinieneś rozpocząć kompleksową walkę, nie czekając na uwagę lokalnych władz.

Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda