Co zrobić z liśćmi pomidorów - pokroić lub pozostawić na krzaku?
Ktoś usuwa absolutnie wszystkie liście z krzewów pomidorowych, przeciwnie, ktoś ich nie dotyka. Gdzie jest prawda w tej sprawie, dlaczego krzak potrzebuje zieleni i jak żyje bez niej? Odpowiedzi na wszystkie te pytania znajdują się w następnym poście autorstwa Jurija Kuźminyka..
Pomimo tego, że mało kto uważa to pytanie za ważne, spory wokół niego można często rozwiązać. Wynika to z niezrozumienia mechanizmów wzrostu pomidorów i dojrzewania owoców. Wydawałoby się, że co jest powszechne w liczbie liści i smaku pomidorów? Jest jednak wspólny!
Zwolennicy przycinania najczęściej twierdzą, że:
- wentylacja w strefie korzeniowej-
- duża masa liści prowadzi do silnego parowania, a po przycięciu roślina zużyje mniej wilgoci i więcej składników odżywczych przejdzie na owoce-
- stare liście zaleca się usunąć.
Okazuje się, że roślina - to jakaś bezmyślna pompa - szuka wilgoci w glebie, a następnie szybko odparowuje! Czy tak jest?
Również usunięcie „starych” liści nie jest takie proste. Rada „podczas sadzenia sadzonek usuń stare pożółkłe liście” prawdopodobnie spotkała wszystkich początkujących ogrodników. Pytanie brzmi, gdzie roślina, która jeszcze nie weszła w fazę owocowania (a czasem kwitnienia), ma już stare liście?
Prawdopodobnie jest więcej rekomendacji, nie przeczytałem wszystkiego.
Spróbuję wyjaśnić moją wizję mechanizmu usuwania liści i chętnie wysłucham opinii innych ogrodników na ten temat.
W rzeczywistości powinniśmy spróbować początkowo (z sadzonek) wyhodować roślinę generatywną. Oznacza to, że pomidor od samego początku powinien mieć na celu szybkie wejście w owocowanie (w tym celu sadzimy go w szklarni). Tutaj azot może zagrać podstępem. Roślina jest bujnie zielona, daje dużo liści, a proces tworzenia owoców jest opóźniony.
Podczas sadzenia sadzonek można usunąć kilka liści, aby pogłębić roślinę i uformować dodatkowe korzenie.
Gdy pomidor rośnie, niższe 5-6 liści można zbierać w dowolnej fazie i w dowolnym momencie. W rzeczywistości ma to na celu lepszą wentylację w strefie korzenia. I te liście, które wchodzą w kontakt z ziemią, gdy roślina jest już przywiązana do kratki, oczywiście są również usuwane. Jest to zapobieganie chorobom, ponieważ miejsce kontaktu liścia z wilgotną glebą może być bramą do infekcji.
Możesz także przerzedzić środkową warstwę w dowolnym momencie, w którym liście bardzo zasłaniają się nawzajem i owoce. Gdy wypełniamy dolną szczotkę, usuwamy wszystkie liście przed nią.
Wydaje się, że to nic specjalnego, ale są dwa ważne punkty:
- Co najmniej 12 normalnych, zdrowych liści powinno zawsze pozostawać na dorosłej roślinie. Za co Odparowanie to nie tylko usunięcie nadmiaru wilgoci, ale także system wentylacyjny samej rośliny. Odparowując wilgoć, pomidory normalizują otaczający je mikroklimat. Jest to szczególnie ważne na południu kraju, kiedy pomidory stoją na słońcu bez zacienienia i schronienia..
- Odżywianie owoców nie pochodzi bezpośrednio z korzenia, ale dopiero po dostaniu się składników odżywczych do liścia, a fotosynteza zachodzi pod wpływem światła słonecznego. Dopiero wtedy gotowe akumulatory zaczynają działać.
Pozbawiając liście roślin, tracimy składniki odżywcze, a tym samym smak owoców pomidorów. Pomidory oczywiście stają się czerwone, a nasiona dojrzewają, ale równowaga kwasów i cukrów w owocach nie będzie taka sama. Pomyśl o tym, gdy planujesz usunąć kolejny „niepotrzebny” kawałek. Być może to właśnie on powinien zostać na krzaku.
Masz pytania lub chcesz podziękować autorowi za interesujący post? Odwiedź stronę Yura Kuzminykh w sieciach społecznościowych.
Źródło: Amateur Tomato Club