Stosowanie pestycydów i częstotliwość zabiegów - porady biologa-badacza
Treść
Wątpisz, czy warto używać pestycydów na swojej stronie, a jeśli tak, to jak je wybrać i na co zwracać uwagę? Opowiem o moim punkcie widzenia na ten problem.
Często mnie pytają: dlaczego tak często przetwarzają rośliny? I czy w ogóle jest to konieczne, ponieważ w naturze wszystko rośnie bez udziału człowieka?
Nazywam się Igor Singer. Jestem biologiem-badaczem, specjalistą od uprawy i ochrony roślin (IPM Intergated Pest Managment), praktykującym fitopatologiem z Kijowa.
Chcę od razu powiedzieć, że zmieszanie w jedną całość praw, według których żyją naturalne biotopy, i wytworzonych przez człowieka biocenoz (tych, które uprawiają ludzie), jest największą głupotą. Konsekwencje interwencji człowieka można wykryć na przestrzeni wieków. Dlatego nie będziemy rozmawiać o smutnych sprawach (o praktyce zerowej interferencji) i zabierzemy się do pracy.
O potrzebie stosowania pestycydów
Leczenie szkodników i chorób pozwala roślinie skierować wszystkie wysiłki na budowę biomasy, a nie wydawać jej na naprawę szkód. Celowe stosowanie nawozów i nawadnianie pozwala na doprowadzenie naturalnego zaopatrzenia w żywność i wodę do komfortowego poziomu roślin.
Innym czynnikiem, który wielu zaniedbuje, jest dostępność tlenu do korzeni. Nawet w przyrodzie (och, święta natura!) Istnieją sytuacje, w których przepływ powietrza i dostępność tlenu dla korzeni są znacznie zmniejszone (skorupa gleby, susze, powodzie, podlewanie). Występowanie podobnej sytuacji w biotopach wytworzonych przez człowieka jest wielokrotnie wyższe. W związku z tym operacji przywracania wymiany gazu nie można anulować, ponieważ wystąpią sytuacje patologiczne..
O częstotliwości zabiegów pestycydami
Wielu klientów pyta, dlaczego tak wiele zabiegów jest potrzebnych. Odpowiadam: rozwój populacji szkodników i chorób nie jest funkcją liniową (tj. Zdarzeniem jednoznacznie przewidywalnym) i zależy od wielu powiązanych czynników (suma temperatur efektywnych, fazy rozwoju roślin, wilgotności, bliskości dodatkowego zaopatrzenia w żywność, populacji pasożytów i hiperpasożytów itp.) . Dlatego możesz jedynie podać wstępną prognozę rozwoju populacji „wrogów” roślin.
Często panuje błędne przekonanie, że stosowanie pestycydów może zniszczyć wszystkie szkodniki i wszystkie choroby. Pamiętaj, że jest to w zasadzie niemożliwe. Możesz zmniejszyć ich liczbę tylko na obszarze uprawnym lub tymczasowo zniszczyć je na określonym obszarze. Terminologia niektórych krajów nie obejmuje nawet terminu „eksterminacja owadów”. Zamiast tego użyj kombinacji „zmniejszania liczby ludności w stopniu, który nie zakłóca normalnej działalności gospodarczej”. Ponieważ wszystkie antropocenozy są systemami otwartymi, jest to kwestia czasu i warunków otaczającego krajobrazu.
Ale planowanie wielu zabiegów nadal ma sens. Wiedząc, że główne szkodniki infekują rośliny podczas pierwszej trzeciej sezonu wegetacyjnego, można zaplanować nie tylko pracę, ale także koszty przetwarzania. Nie należy również ignorować szkodników, które zarażają rośliny pod koniec sezonu wegetacyjnego. Na przykład niesparowany jedwabnik ma wyraźną falę rozwoju jesienią.
O mitach, w które ślepo wierzymy
Kolejny mit: częsta zmiana leków lepiej niszczy szkodliwe organizmy. Dlatego tak często piszę: „Do biurek, drodzy ogrodnicy, do biurek!” Problem polega na tym, że nowość leków i nowe nazwy nie są jeszcze zmianą w substancji czynnej i jej mechanizmie działania. Bezmyślne stosowanie wszystkiego i wszystkiego jest bezpośrednią drogą do odporności krzyżowej (odporności) organizmów szkodliwych na pestycydy. I wykopujesz dla siebie dziurę. Zbadaj mechanizmy działania pestycydów, a zwłaszcza ich synergizm i antagonizm. Uważnie przeczytaj instrukcje dotyczące leków. Tak, długo, tak, trudne. Ale podoba ci się wynik. I będziesz szczęśliwy!
Ulubiony mit: produkty biologiczne są naszym wszystkim! Nie wszystko, co biologiczne, jest najlepsze. Cyjanek ekstrahowany z nasion brzoskwini jest tak samo niebezpieczny jak syntetyczny. Nie zapomnij poprzedniego - poznaj mechanizm działania i substancji aktywnych. Produkty biologiczne nie są panaceum ani szybkim rezultatem. Ponadto weź pod uwagę zasadę natury: żaden drapieżnik nie niszczy populacji ofiary o 100, ale zawsze pozostawia mu możliwość rozmnażania się. Ponieważ 100 wynika ze stosowania produktów biologicznych po prostu nie można. Koszt i opóźnienie ich działania pozostawia ślad w gospodarce procesowej.
Podsumowując
Podsumowując to, co zostało napisane, chciałbym sformułować podstawowe zasady:
- natychmiast wybierz sposób ochrony swojej społeczności (biologiczna, intensywna (chemiczna) lub połączona (zintegrowana ochrona, IPM)) i natychmiast weź pod uwagę wszystkie zalety i wady metody-
- tworzyć złożone systemy ochrony roślin - są to operacje wzajemnie powiązane, najlepiej nakładające się na siebie (zabiegi ubezpieczeniowe, górny opatrunek, napowietrzanie itp.)-
- w przypadku zakładów przetwórczych nie wybieraj marki ani nazwy, ale substancję czynną i dopóki nie poznasz jej właściwości - pracujesz na ślepo-
- waż racjonalność leczenia do stosunku szkód bez / z leczeniem-
- zawsze oceniaj, ile będzie Cię kosztowało przetwarzanie i ile stracisz, jeśli je zignorujesz, i wyciągnij wnioski na temat racjonalności prowadzenia.
Podsumowując, chcę powiedzieć, że możesz wybrać dowolną ścieżkę. Ale podejmując decyzje, nie powinieneś być zbyt pewny swojej wiedzy - zawsze będzie ich niewielu.