Nowy projektant duco (biplant): nasza recenzja
Czteroletni syn nie interesuje się innymi zabawkami, z wyjątkiem projektanta, dlatego moja matka (czyli ja) chcąc nie chcąc została specjalistą od projektowania. Cały czas muszę szukać nowych modeli dla dziecka. Być może kupujemy w sklepach tylko drobnych projektantów w postaci samochodów, samolotów itp. Zasadniczo dokonujemy zamówień w sklepie internetowym sima-land.ru. Jest większy wybór i niższe ceny. Wygodne jest zamawianie przez sprawdzoną grupę wspólnych zakupów. W najbliższej przyszłości postaram się to zrobić przegląd-przegląd projektantów dla dziecka w wieku 3-4 lat
na podstawie naszych dostępnych kopii. Tymczasem chciałbym zwrócić uwagę na nowy produkt - Projektant „Duko” (Dyko) znak towarowy „Biplant”.We wspomnianym sklepie internetowym modele tego konstruktora kosztują od 110 do 212 rubli. Cena zależy od liczby części. W niewielkim zestawie jest ich 64, w dużym - 96. W opisach sklepów internetowych projektant jest opisany jako „zawiasowy”.
Chciałem najpierw wypróbować mały zestaw, ale! W dużym zestawie znajduje się instrukcja, ale w małych nie jest. A ponieważ szczegóły są niezwykłe, nie możesz się bez tego obejść. Projektant już do nas przyszedł, gramy aktywnie. Dlatego ułóż szczegółowy recenzja ze zdjęciami! Zagrajmy razem 😉
Pakowanie
Szczegóły zapakowane są w przezroczyste pudełko, wygodnie jest je w nim przechowywać. Wystarczająco silny, nie pęka.
Dwie części są przymocowane na zewnątrz. Jest to wygodne, jeśli kupujesz projektanta w sklepie - możesz bez otwierania opakowania dotykać.
Szczegóły
Zestaw 5 rodzajów części. Tylko 96 sztuk. Do modelowania tej ilości okazało się nam to wystarczające! Nigdy nie było potrzeby kupowania więcej.
Części wykonane są z wytrzymałego plastiku, są nieco aksamitne w dotyku. Łatwy do podłączenia i demontażu. Po rozłączeniu pojawia się zabawne kliknięcie :))) Nic nie pachnie. Przyjemnie jest trzymać w rękach wysokiej jakości zabawkę wyprodukowaną w Rosji.
Zgodnie z instrukcją dołączoną do zestawu 96 elementów możesz stworzyć konstruktora Duko: maszynę do pisania, kran, rower, dron, szybowiec, kot, dinozaur, ślimak, krab - wszystko to wystarczy do wyobraźni!
Nasze arcydzieła
Zgodnie z instrukcją, z jakiegoś powodu nic jeszcze nie zrobiliśmy. Syn wziął konstruktora w swoje ręce, natychmiast zaczął z niego przekształcać roboty i dinozaury. Najciekawsze: mają ruchome części ciała, ujście dinozaurów otwiera się i zamyka. Chodzą, walczą, stoją jak żywi! Zrobiliśmy długie włócznie i strzelby, włożyliśmy je w nasze ręce, „złamaliśmy”. Ogólnie bawiliśmy się dobrze. Zabawka wciąż nie jest zmęczona. Wyciąga, wymyśla nowe figurki. Oto niektóre z naszych dzieł:
Proste dinozaury
Czteroręki wojownik robota
Obce roboty
Dinozaur
Pterodaktyl
Ptactwo wodne-dinozaur, dinozaur-tratwa :)))
Nie żałowaliśmy, że kupiliśmy zabawkę. Cena 200 r. i wiele różnych gier. Zalecane.