Białoruś w miniaturze: projektant krajobrazu opowiada, jak powstał luksusowy ogród pod mińskiem

Dla każdej osoby ogród to szczególne miejsce, w którym można zrelaksować swoje ciało i duszę. Ale aby zrealizować swoje marzenie, czasami trzeba ciężko pracować!

Białoruś w miniaturze: projektant krajobrazu opowiada, jak powstał luksusowy ogród w pobliżu Mińska 1

Projektant Julia Tadeusz, która wspólnie z Diną Zakharovą od wielu lat realizuje życzenia klientów, mówi o stworzeniu tak niezwykłego projektu. Jednym z ich uderzających dzieł jest Ogród „Oddech Wiatru” we wsi Chiki koło Mińska. Ciesz się pięknymi widokami na to, co się wydarzyło i zainspiruj się, aby przekształcić swoje ziemie!

Julia Tadeusz i Dina Zakharova są projektantami krajobrazu, którzy tworzą ogrody od ponad 10 lat. Autorzy projektu ArtGarden.

Jak powstał pomysł na projekt

Nasz ogród znajduje się niedaleko Mińska, we wsi o niezwykłej nazwie Chiki. Powierzchnia działki - około 77 akrów ze stawem.

W rzeczywistości dwie firmy zajmujące się kształtowaniem krajobrazu pracowały już na tej stronie przed nami. I chociaż wykonali świetną robotę, osuszając i planując teren, ich dalsza praca z klientem nadal nie powiodła się. Po prostu ludzkie pragnienie, aby wreszcie poczuć komfort na stronie i skorzystać z okazji, aby go wykorzystać do relaksu, przywiodło nam swojego właściciela.

Właścicielem strony jest młody człowiek, celowy, pracujący i dużo podróżujący. Jest bardzo przyjazny i towarzyski. Marzył o budowie domu, w którym można cieszyć się ciszą i spokojem oraz bawić się z przyjaciółmi i rodziną.

Fabuła okazała się bardzo trudna. Wysoki poziom wód gruntowych, a właściwie bagno, gleba jest gliniasta, a poza tym mieszkańcy miejscowej wioski zbudowali wysypisko z tego miejsca. Ale były zalety. Odpowiednio duży obszar, przyzwoita odległość od sąsiadów. Jedna z boków działki przylega do pola, a była okazja, aby nie stawiać ogrodzenia i nie zamykać tego widoku, który po prostu szokuje swoim naturalnym pięknem i prostotą! Kolejnym plusem jest naturalny zbiornik przeciwpożarowy, który można uszlachetnić.

Początek transformacji i nietypowe decyzje

Było wiele zadań. Zmniejszyć obciążenie wiatrem z pól, rozwiązać problem sadzenia na wysokim poziomie wód gruntowych, poradzić sobie z reliefem terenu, rozwiązać problemy ze wzmocnieniem i uformowaniem brzegu zbiornika, który cały czas wyglądał brzydko i pełzał. Konieczne było oczyszczenie przestrzeni wody, aby mieć możliwość jazdy łodzią, a także funkcjonalnego podziału na strefy i zapewnienia jak największego komfortu relaksu, zamykając go przed sąsiadami za pomocą lądowań.

Prawdopodobnie lepiej jest mówić o złożonych decyzjach, które musiały zostać wykonane na stronie. Jest znacznie niższy w stosunku do poziomu drogi. Aby przechwycić wodę z drogi i lekko osuszyć naszą stronę, zrobiliśmy rów melioracyjny i posadziliśmy żywopłot wierzby. Teraz nie tylko zamyka widok terenu od strony drogi, ale także bierze na siebie część wody z rowu melioracyjnego.

Ponadto wszystkie lądowania znacznie wzrosły powyżej poziomu gruntu. Ponieważ gleba była słaba i nie było już szansy na jej całkowite zastąpienie, wykopaliśmy duże wykopy, w które żyzną glebę wlano prawie na samą górę dołu. I już z góry, na tych wzgórzach, posadzono drzewa, posypując grudy ziemią i tworząc płaskorzeźbę.

Aby chronić rośliny przed wodami gruntowymi, sadziliśmy je nie jak zwykle w dziurach, ale na wzgórzach.

To było bardzo trudne zadanie ze stawem. Postanowiliśmy utworzyć dwie wyspy w centrum. Wszystkie prace nad formacją wybrzeża i wysp przeprowadzono zimą. Najpierw specjalny sprzęt usunął część ziemi na brzegu zbiornika i wylał z niej przejście do części środkowej. W środku uformowały się dwie małe wyspy, a następnie za pomocą traktora oczyściły i pogłębiły zbiornik zbiornika do trzech metrów. Następnie utworzono banki, czyszcząc i wygładzając ich linie. Linia brzegowa była bardziej spadzista, więc gleba przestała się poruszać w wodzie.

W pobliżu strefy rekreacyjnej znajduje się miejsce do pływania. Tam wzmocniliśmy brzeg drewnianą belką, która została pionowo zainstalowana wzdłuż krawędzi. Należy pamiętać, że po takiej pracy woda w zbiorniku staje się bardzo mętna. W naszym przypadku ponowne oczyszczenie zajęło około dwóch lat..

Co zainspirowało nas przy opracowywaniu projektu

Rozwijając ideę ogrodu, zawsze zaczynamy od kilku elementów - miejsca, architektury, ludzi. Niesamowite piękno przyrody wokół tego miejsca podyktowało wszystkie warunki. Ponadto architektura domu jest również dość prosta i zwięzła. Częściowo przypomina styl białoruskich wiejskich domów, częściowo fińską architekturę, ale jednocześnie zmodernizowaną.

Wszystko to rozwinęło się w zbiorowy obraz Białorusi, jej lasów i pól, mokradeł i jezior. Projektanci domów Tatyana Lipnitskaya i Vladimir Svartsevich, a także sam właściciel, chętnie przyjęli tę koncepcję..

W rezultacie w naszym ogrodzie wciąż powstaje strefa leśna, ponieważ drzewa nie rosną szybko. Istnieją duże klomby z wieloletnimi roślinami zielnymi, które naśladują naturalne nasadzenia łąk, przybrzeżne klomby z wierzbami i innymi roślinami higrofilnymi.

Istnieje również strefa integracji przejściowej ogrodu z otaczającymi go polami, gdzie nasadzenia są tworzone w taki sposób, że z jednej strony nie pokrywają pola widzenia z pożądanych punktów, a z drugiej strony przerywają przepływ wiatru z pól i sprawiają, że przejście z ogrodu na pole jest bardziej naturalne, ukrywanie granicy strony. A kolczasty przerost róży sprawia, że ​​ten obszar jest nieprzejezdny dla ludzi i zwierząt.

W ogrodzie jest także strefa imitująca nasze lasy sosnowe. Znajduje się w pobliżu najważniejszej części ogrodu: głównego domu z dużym tarasem i basenem. Kompozycja oparta jest na sosnach, wrzosach i zbożach.

Oczywiście inspiracją były klomby Pete`a Udolpha. Najbardziej podoba mi się w nich to, że przypominają nieco nasze rodzime krajobrazy. Ponadto nie jest to tylko duch, to pewne technologie sadzenia: wykorzystanie zrównoważonych roślin odmianowych gatunku naturalnego, wysoka gęstość sadzenia itp. Duże sekcje takich klombów pozwoliły zmniejszyć obszar trawnika, choć bez niego nie byłoby to możliwe..

Trochę o wybranych roślinach

Przy wyborze roślin odstraszaliśmy przede wszystkim od ogólnego wizerunku. Zasadniczo są to drzewa i krzewy rosnące w sąsiednich lasach: świerk, sosna, brzoza, jarzębina, euonymus i wierzba. Rośliny zasadniczo związane z tym obszarem były również wykorzystywane w naturalnych ogrodach kwiatowych: borówka brusznica, trzcinowiec, geranium, irys syberyjski, tawuła. I nawet pomimo faktu, że w zasadzie wszystkie rośliny wzrosły, rośliny wybrano jako kochające wilgoć.

Strefa z sadzeniem sosny, wrzosami i rozchodnikami jest najbardziej sucha i najwyższa w okolicy.

Historia z kontynuacją

Ogród będzie w czwartym roku tej jesieni i przez ten czas wiele się zmienił. Przede wszystkim stało się wygodne do relaksu. Zmieniła się nawet branża energetyczna - strona przestała być przygnębiająca i stała się miejscem, w którym można się zrelaksować, zrelaksować i podziwiać piękne widoki..

Nadal dbamy o ten ogród, ponadto jesteśmy przyjaciółmi z jego właścicielem i często odwiedzamy. Tej jesieni zasadziliśmy wiele cebul. Oczywiście istnieją obawy, że myszy z pól mogą zniszczyć wiosenny rozkwit, ale mamy nadzieję na najlepsze. Ryby zostały wypuszczone do stawu, ale nikt jeszcze go nie łapie.

Z naszego doświadczenia mogę powiedzieć, że pierwsze trzy lata starannej opieki wymagają każdego ogrodu. Istnieje proces adaptacji i tworzenia nowego środowiska, a rośliny, nawet te najbardziej odporne, wymagają szczególnej uwagi: pielenie, leczenie przed szkodnikami i chorobami, górny opatrunek i przycinanie kształtów. Im więcej roślin zaaklimatyzuje się w tym miejscu, tym bardziej wspaniałe są sadzonki, tym mniej prac konserwacyjnych staje się w ogrodzie. Tylko trawnik wciąż zajmuje dużo czasu.

W artykule wykorzystano zdjęcie autora..

Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Tak to wygląda